Łączna liczba wyświetleń

sobota, 19 lutego 2011

kpina z państwa

jesteśmy krajem niedemokratycznym. opinię taką usłyszałem w wyroczni demokracji w tym kraju czyli w toruńskiej szczekaczce propagandowej Radio z Ryjem. a o co poszło tym razem? otóż państwo polskie domaga się od swojego obywatela, pana Tadeusza Rydzyka przestrzegania prawa. taka niewinna drobnostka. nic wartego uwagi. w końcu nikogo nie powinno dziwić, że skoro mieszkamy w kraju to obowiązuje nas jego prawo. pan Tadeusz Rydzyk dopuścił się nielegalnej zbiórki pieniędzy w związku z tym został skazany na grzywnę. tak jak każdy inny człowiek, który wykręciłby taki sam numer. no, ale dość szybko okazało się, że pan Rydzyk uważa, że skoro chodzi w sukience, a nie jak każdy normalny facet w spodniach to objęty jest jakimś immunitetem. w tym jego szmatławcu, "nasz dziennik" chyba się to wabi (to nie reklama, a ostrzeżenie) zaraz pojawiła się seria artykułów sugerujących, że to wszystko żydowsko-masońsko-komunistyczny spisek (zapomnieli o cyklistach). to radyjko zaczęło zaraz emitować audycje, w których mieszano z błotem sąd i wyrok. atmosfera niczym przed Nocą Kryształową. i to wszystko w kraju, który podobno jest demokratyczny. w jednym się z nimi zgadzam. skoro pozwala na taką hucpę to demokratyczny nie jest. każde normalne państwo już dawno by tę gazetkę i to radyjko zamknęło. a pana Rydzyka zakwaterowało w małym pomieszczeniu z kratkami w oknach. wprawdzie na swój koszt, ale za to na wiele lat.

Brak komentarzy: