Łączna liczba wyświetleń

piątek, 2 kwietnia 2010

święta (jak zawsze) tylko rzymskokatolickie.

dziś Wielki Piątek. dzień śmierci naszego Zbawiciela. najważniejsze święto całego chrześcijaństwa. no właśnie. i tu dochodzimy do sedna sprawy. w Polsce jak wiadomo chrześcijanie to wyłącznie katolicy. w dodatku "jedynie słusznego" rzymskiego obrządku. nikt iny nie istnieje. ze tzw środków masowego przekazu nie dowiemy się niczego o obchodach Wielkiego Piątku w innych Kościołach. jedynie jak zawsze niezawodna radiowa "dwójka" o godz. 18 będzie retransmitować nabożeństwo Kościoła Ewangelicko-Reformowanego z parafii w Żychlinie. w zasadzie jak zawsze jedyni sprawiedliwi.
smutne jest, że jak w każde święta nie istnieje nikt inny poza rzymskimi katolikami. piszę to co roku i uparcie będę pisał. wiem, że to nie ma najmniejszego sensu, bo mediami (państwowymi i komercyjnymi) w tym kraju rządzą katolicy i zapewne nie bardzo mają ochotę wspominać o kimkolwiek innym albo co bardziej prawdopodobne po prostu nie wiedzą o naszym istnieniu. ale będę o tym pisał, bo milczenie w obliczu zła oznacza jego akceptację.

i jeszcze jedno. dziś Wielki Piątek. ale i tak w mediach najważniejsza wiadomość to kolejna rocznica śmierci Karola Wojtyły. przecież śmierć zwykłego człowieka jest ważniejsza niż wypełnianie się planu bożego zbawienia. i jak tu nie przyznać racji Henrykowi Sienkiewiczowi, który w "Krzyżakach" w usta komtura włożył prorocze słowa "pogański kraj, pogańskie obyczaje". czy pod tym względem cokolwiek się zmieniło?

1 komentarz:

varpho pisze...

nieprawda.

wczoraj na tvp2 była transmisja nabożeństwa [e-a] z kościoła Wang w Karpaczu, a na religia.tv - z kościoła św. Trójcy w Warszawie, po czym duchowni trzech wyznań - rzymskokatolicki, luterański i prawosławny - objaśniali tradycje związane z obchodami Wielkiego Tygodnia i Wielkiejnocy w poszczególnych Kościołach.

jestem świadom tego, że nie stanowimy pełnej reprezentacji polskiego protestantyzmu, jak i tego, że religia.tv dociera jedynie do wąskiego kręgu odbiorców, a w ogólnodostępnych stacjach przy wspominaniu o świętach rzeczywiście podkreśla się, że są to święta katolickie [prawosławni mają o tyle szczęście, że wizualnie odróżniają się kalendarzem, więc mogą się przebić w innym terminie, choć też nie zawsze]. i takie upraszczanie mnie też denerwuje. ale nie można twierdzić, że Kościoły mniejszościowe w ogóle nie są reprezentowane w środkach masowego przekazu.

co do pamiątki dwu śmierci, to sposób jej relacjonowania też odebrałem jako coś żenującego. zwłaszcza jak była relacja z Rzymu i dziennikarz w studio [chyba tvn24] dopytywał się wysłannika, czy wielu ludzi przyszło upamiętniać tragedię sprzed 5 lat. okazało się, że niestety niewielu, bo w tym czasie większość uczestniczy w procesji Drogi Krzyżowej. no jak oni śmią... i jeszcze nawet nie zmodyfikowali trasy, ani nie dodali żadnej okolicznościowej stacji...